Wspierają Nas

  • Eko goods
  • Stary rynek 25 apartamenty
  • Miasto Toruń
  • Manekin
  • Energa
  • Kujawsko-pomorskie
  • Dom Pizzy i Tapas
  • Butterfly
  • Barki na wiśle
  • Enet

Puchar PolskiDrugie miejsce w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Polski zajęła Energa KTS. W meczu decydującym o trofeum torunianie przegrali z 3S Polonią Bytom 1:4.

Finałowy turniej Pucharu Polski rozegrano w Zamościu. W rywalizacji oprócz gospodarzy, udział wzięły drużyny z Suchedniowa, Bytomia oraz Torunia. W wyniku losowania par półfinałowych PWSZ Zamość zmierzył się z 3S Polonią Bytom, a Energa KTS walczyła z drużyną Orlicza Suchedniów. Faworyci na co dzień grający w Lotto Superlidze nie zawiedli, bytomianie gładko 4:0 pokonali lidera I ligi grupy południowej, a w drugiej parze torunianie wygrali 4:1 ze świeżo upieczonym beniaminkiem I ligi z Suchedniowa.

W pojedynku półfinałowym udało mi się wygrać dwa mecze singlowe. Jedną wygraną zanotował Konrad Kulpa. Niestety przegrana przydarzyła się Marcinowi Woskowiczowi. Wspólnie też z Konradem wygraliśmy debla i dzięki temu cały mecz zakończyliśmy zwycięstwem 4:1 – podsumował pojedynek półfinałowy Tomasz Kotowski.

W meczu decydującym o Pucharze Polski spotkali się więc faworyci rywalizacji, drużyny z Lotto Superligi, Energa KTS oraz 3S Polonia. W lepszych humorach z Zamościa wyjeżdżali Bytomianie, którzy pokonali torunian 4:1.

Chciałbym podkreślić, że wystąpiliśmy w młodym, krajowym składzie, a rywale dysponowali doświadczonym zestawem graczy: Robert Floras, Mateusz Gołębiowski oraz Czech Antonim Gavlas. W pierwszym pojedynku Mateusz Woskowicz przegrał z czeskim tenisistą. W drugim meczu udało mi się wygrać z Robertem Florasem. Wiele razy już z nim grałem, ale nigdy nie byłem blisko i wreszcie teraz zwyciężyłem. Następnie Tomasz Kotowski uległ bardzo dobrze dysponowanemu Gołębiowskiemu. W deblu też rywale byli lepsi i na koniec jeszcze przegrałem z Antonim Gavlasem - analizował mecz finałowy Konrad Kulpa.

Bytomianie pokonali Energę KTS 4:1 i wyjechali z Zamościa z okazałym trofeum za zwycięstwo w Pucharze Polski, torunianie zajęli drugie miejsce.