ENERGA MANEKIN II TORUŃ znakomicie rozpoczęła drugą rundę rozgrywek I ligi tenisa stołowego inkasując w dwóch pierwszych meczach nowego roku komplet czterech punktów. W miniony weekend toruński zespół pokonał najpierw w sobotnie popołudnie we własnej hali zespół GORZOVII MOJE BERMUDY.PL GORZÓW WLKP w stosunku 6-4 oraz w niedzielny wieczór również 6-4 zwyciężył na wyjeździe zespół COCCINE GKTS WIĄZOWNA. Zwycięstwa te cieszą jeszcze bardziej, gdyż nasza drużyna wystąpiła w nich bez dotychczasowego lidera zespołu Damiana Węderlicha, który jest desygnowany przez trenera Grzegorza Adamiaka do składu na najbliższe czwartkowe spotkanie pierwszej drużyny w Lotto Superlidze z AZS AWFiS BALTA GDAŃSK i zgodnie z regulaminem PZTS nie mógł wystąpić w tych spotkaniach.. Pod jego nieobecność rolę lidera wziął na siebie Marcin Woskowicz i wywiązał się z niej znakomicie inkasując komplet zwycięstw indywidualnych w obu spotkaniach. Na pochwałę zasługują jednak wszyscy zawodnicy występujący w zespole rezerw tj. Bartosz Czerwiński, Michał Małachowski i Jakub Werner, którzy stanowią o sile całego zespołu. Obecnie ENERGA MANEKIN II TORUŃ zajmuje w tabeli I ligi czwarte miejsce ze stratą jednego oczka do drugiej pozycji i sześciu punktów do lidera rozgrywek. Cel, który został postawiony przed sezonem czyli utrzymanie się w lidze został tymi zwycięstwami najprawdopodobniej przypieczętowany. Trener Tomasz Kurtyka zapowiada jednak, że nasz młody zespół składający się przede wszystkim z zawodników młodzieżowych pokaże jeszcze lwi pazur w niejednym meczu, nie spocznie na laurach i powalczy o czołowe miejsce w I lidze, a nie tylko o utrzymanie.
